środa, 10 lipca 2013

W(SPA)niały rytuał

Hammam nie jest zwykłą kąpielą. To rytuał, odbywający się w pełnych pary łaźniach, którego istotą jest dogłębne oczyszczenie ciała oraz ukojenie duszy. Mycie jest w nim częścią najważniejszą, wymagającą skupienia, atmosfery oraz naturalnych akcesoriów. Dzięki kosmetykom firmy Lorient, dostępnym w Mydlarni u Franciszka, możemy teraz skosztować go we własnej łazience.
Hammam rozpoczyna się zabiegiem oczyszczania ciała przy użyciu Savon Noir - czarnego, naturalnego mydła, którego receptura przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. W Savon Noir olej łączy się ze zmiażdżonymi czarnymi oliwkami. To najdoskonalszy środek do wykonywania gomażu - delikatnego złuszczania naskórka. Po nałożeniu na lekko wilgotną skórę mydło wchodzi w reakcję z wodą i zmienia się w aksamitną kremową masę. Dzięki właściwościom nawilżającym i eksfoliującym zmiękcza skórę, docierając do jej najgłębszych warstw, odżywiając komórki i wzmacniając ich naturalne funkcje. Zabieg pobudza krążenie, pozostawiając ciało gładkie i delikatne. To jednak tylko preludium do rytuału w prawdziwie marokańskim stylu.

Delikatne starcie
Działanie mydła dopełnia rękawica kessa. W krajach arabskich to właśnie ona jest podstawą pilingu i z powodzeniem zastępuje kosmetyki.  Wykonana z ziarnistej, szorstkiej tkaniny, służy do głębokiego oczyszczania skóry z martwego naskórka i zanieczyszczeń. Można jej używać w warunkach domowych, należy jednak pamiętać, by odpowiednio przystosować nacisk dłoni -wrażliwsza skóra będzie wymagała delikatniejszego masowania. Efekty zauważymy jednak już po pierwszym użyciu  -kiedy po masażu spłuczemy ciało wodą. Skóra nabierze gładkości, będzie miękka i jedwabista w dotyku.

Odżywcza moc glinki
Kolejnym etapem zabiegu jest dostarczenie skórze potrzebnych jej substancji odżywczych zawartych w glince Rhassoul. To w pełni naturalny minerał, pochodzący z położonych w Maroku złóż, z którego pielęgnacyjnej mocy korzystano na Bliskim Wschodzie już od stuleci. Głównym składnikiem glinki jest krzemian magnezu, dzięki któremu pochłania ona zanieczyszczenia, jednocześnie chroniąc powłokę lipidową skóry. W rytuale hammam mieszamy ją z wodą, aż zmieni się w delikatną papkę. Nakładamy glinkę na osuszone ciało i pozostawiamy do wyschnięcia, a następnie spłukujemy strumieniem ciepłej wody.
Namaszczenie
Zamknięciem zabiegu hammam jest rytuał namaszczania za pomocą olejku Lorient. A tu mamy duży wybór: od absolutnie wyjątkowego eliksiru młodości, jakim jest marokański olej arganowy, ujędrniającego walczącego z cellulitem oleju macadamia, po dostarczającą skórze wiele przyjemności świecę do masaży i pielęgnacji ciała. Pielęgnacyjny rytuał nabierze orientalnego charakteru, jeżeli połączysz go z seansem aromaterapii, a Mydlarnia u Franciszka oferuje szeroką gamę produktów również w tym asortymencie.


Tak więc Drogie Panie, w(SPA)niały rytuał czas zacząć!
www.mydlarnia.info

Brak komentarzy: