środa, 29 stycznia 2014

Premiera bajki „O głupim karpiu, zdechłej kozie i trąbce, która gasiła pożary”


Wkrótce nowa premiera teatralna bajki „O głupim karpiu, zdechłej kozie i trąbce, która gasiła pożary”






21 marca 2014 roku w Teatrze Żydowskim w Warszawie odbędzie się premiera bajki dla dzieci i dorosłych „O głupim karpiu, zdechłej kozie i trąbce, która gasiła pożary” w reżyserii Adama i Macieja Wojtyszków na podstawie bajek I. B. Singera. Muzykę do spektaklu przygotował Piotr Moss.

To bajka o mądrych ludziach z miasta Chełma, którzy potrafią każdą rzecz tak skomplikować, że staje się trudniejsza, niż była. Szlemiel, równocześnie mędrzec i głuptas, podejmuje kolejne wyprawy, które mają mu pomóc zrozumieć świat. Jeżeli jednak nie rozumie się Chełma, to czy można zrozumieć świat? Dużo śmiesznych pytań, na które są jeszcze śmieszniejsze odpowiedzi.

Premiera: 21 III 2014 r.
Kolejne spektakle: 22, 23, 25, 26 III 2014 r.

Scenariusz: Henryka Królikowska
Teksty piosenek: Maciej Wojtyszko
Reżyseria: Adam i Maciej Wojtyszko
Muzyka: Piotr Moss
Kierownictwo muzyczne: Teresa Wrońska
Scenografia i kostiumy: Ewa Łaniecka
Choreografia: Zofia Rudnicka
Reżyser światła: Ewa Garniec
Asystentka reżysera: Paulina Lombarowicz

Obsada:
Szlemiel – Jerzy Walczak, Dawid Szurmiej
Gronam – Henryk Rajfer, Piotr Wiszniowski
Karczmarz – Marek Węglarski, Maciej Winkler
Genendełe – Joanna Przybyłowska, Monika Chrząstowska
Jente – Ewa Dąbrowska, Izabella Rzeszowska
Mężczyzna – Rafał Rutowicz, Ryszard Kluge
Kobieta – Ewa Greś, Joanna Rzączyńska
Gołda Typisz – Gołda Tencer, Barbara Szeliga

Bajka dla dzieci i dorosłych. Zapraszamy dzieci od lat 7. Teatr Żydowski im. Estery Rachel i Idy Kamińskich – Centrum Kultury Jidysz w Warszawie, Plac Grzybowski 12/16

wtorek, 28 stycznia 2014

Doskonała pielęgnacja skóry na zimę – nowe żele pod prysznic Corine de Farme



Doskonała pielęgnacja skóry na zimę – nowe żele pod prysznic Corine de Farme


Zima to czas, kiedy nasza skóra staje się szczególnie wrażliwa. Bardzo niskie temperatury narażają delikatne ciało na podrażnienia, powodują zaczerwienienia, sprawiają, że staje się suche, nieprzyjemne w dotyku. Dlatego tak ważne jest, by w tym okresie szczególnie chronić skórę, przy pomocy naturalnych składników. Pomogą w tym nowe żele pod prysznic Corine de Farme.
Żele pod prysznic Corine de Farme są dostępne w czterech wersjach. Jeśli chcesz odświeżyć się po długim, pracowitym dniu, wybierz żel z wyciągiem z aloesu i bambusa. Aloes sprzyja rozwojowi i regeneracji komórek, nawilża i zapewnia przyjemne uczucie chłodu. Podobno już Kleopatra stosowała wyciąg z tej rośliny do pielęgnacji skóry!
A w jaki sposób pomóc skórze zmęczonej, pozbawionej blasku? Żel z dodatkiem olejku kokosowego
i
wyciągu z kwiatu Monoi zapewni jej doskonałe odżywienie. Ten drogocenny płyn, pochodzący z wyspy Tahiti, w języku rdzennych mieszkańców oznacza „perfumowany olej”. Nie tylko głęboko nawilży i ujędrni Twoje ciało, ale i nada mu kojącego zapachu egzotycznych kwiatów.
Jeśli Twoja skóra potrzebuje oczyszczenia, zdecyduj się na żel z wyciągiem z żurawiny i granatu. Te owoce, poza wspaniałym smakiem, mają także właściwości antybakteryjne, chronią skórę przed wodnymi rodnikami i przywracają jej promienny wygląd.
A może Twoja skóra jest szczególnie wrażliwa? W takim razie pomoże Ci żel wzbogacony o wyciąg
z bawełny
. Bawełna kojąco wpłynie na Twoje ciało, nada mu aksamitnej gładkości. Żel zawiera także glicerynę roślinną, która przywraca skórze elastyczność.
Żele pod prysznic Corine de Farme zostały stworzone przez twórców konceptu Homéo Beauté Végétale, badaczy z laboratoriów ojczyzny kosmetyków – Francji. Dostrzegli oni siłę, która tkwi w kwiatach
i roślinach, dodając ich ekstrakty do naszych produktów. Dzięki zawartości aż 95% naturalnych składników, możesz mieć pewność, że stosując żele Corine de Farme, nie narazisz skóry na kontakt ze szkodliwymi substancjami. A do tego nadasz jej pięknego zapachu! 




wtorek, 21 stycznia 2014

Wywiad z Jackiem Rozenkiem

Moi synowie będą wojownikami

Tak deklaruje aktor Jacek Rozenek w wywiadzie z Małgorzatą Ohme – świąteczna Gaga, w której możecie przeczytać wywiad (dostępny także na onecie wywiad z J.Rozenkiem), jest jeszcze w sprzedaży. A w niej także kilka ciekawych miejsc, do których warto udać się zimą, kiedy nie jeździ się na nartach. Przeczytajcie, co znana podróżniczka Anna Olej-Kobus pisze np. o Bydgoszczy czy Rzeszowie...


czwartek, 16 stycznia 2014

Lale

Ale lale!

Redakcję Gagi odwiedziły lalki z zaprzyjaźnionego showroomu Mamissima. Jest ich pięć: Colette, Odette, Francett, Paulette i Lucette. Wszystkie miękkie, idealne do przytulania i praktyczne – mają wzrost 35 cm i można je prać w pralce :)




poniedziałek, 13 stycznia 2014

Dyskusja wokół gender


Gender samo zło?



Parlamentarzyści i rzesze różnych działaczy odmieniają przez wszystkie przypadki modne ostatnio hało gender w kontekście dzieci. Tymczasem Gaga pisała już o równościowym wychowaniu, ale bez zaciekłości i w sposób zdroworozsądkowy - potrżebne jest nam takie wychowanie dzieci w przedszkolach i szkołach, które nie ogranicza ich rozwoju i pozwala interesować się tym, na co mają ochotę.
Czy na tym własnie polega gender?
Cały tekst dostępny na onecie: gender w gaga
Zdjęcie: Pink Wings Pink Wings


piątek, 10 stycznia 2014

Chi – życiodajna siła kokosa dla Ciebie i Twojego dziecka

Chi – życiodajna siła kokosa dla Ciebie i Twojego dziecka


W ciąży trudno oprzeć się zachciankom – tym bardziej, że z wielu ulubionych potraw i napojów trzeba zrezygnować. Niewskazane są nawet kawa czy mocna herbata, a także soki i napoje zawierające sztuczne substancje słodzące i chemiczne „ulepszacze”. Jeżeli koniecznie chcesz napić się kawy lub czarnej herbaty, możesz ją zaparzyć na wodzie kokosowej. Ten pyszny napój o wyjątkowych właściwościach odżywczych podbił już Amerykę i Europę Zachodnią. Doceniły go nawet gwiazdy, takie jak Rihanna, Jennifer Finnigan, Matthew McConaughey, Toni Collette i Demi Moore, a Madonna wykupiła firmę, która go produkuje.


Fenomen wody kokosowej tkwi w jej niezwykłym składzie – poziom elektrolitów jest niemal identyczny jak w osoczu ludzkiej krwi. Podczas walk na Pacyfiku, w czasie II wojny światowej, lekarze ratowali życie rannych żołnierzy przetaczając im sterylną wodę wprost z młodych kokosów, kiedy brakowało krwi do transfuzji. Do dziś zdarza się, że w słabo rozwiniętych krajach Trzeciego Świata podaje się ją dożylnie w zastępstwie płynu fizjologicznego, aby uzupełnić elektrolity i nawodnić organizm. Woda kokosowa łatwo miesza się z krwią i jest szybko przyswajana przez organizm.
Płyn pozyskuje się z młodych, jeszcze zielonych owoców palmy, do których trafia wprost z gleby (poprzez system korzenny, a następnie pień, gdzie zostaje dokładnie przefiltrowany, aż do nieskazitelnej czystości), wraz z zawartymi w niej minerałami. Woda kokosowa bogata jest w niezbędne dla organizmu składniki, mające kluczowe znaczenie dla prawidłowego rozwoju płodu w łonie matki, takie jak magnez, potas, wapń, fosfor oraz witaminy B1, B2, B3, B5, B6 i C. Szczególnie poleca się ją osobom narażonym na stres, cierpiącym na anemię i hipokaliemię (niedobór potasu). Dodatkowo wspomaga przyswajanie przez organizm witamin rozpuszczalnych w wodzie, m.in. kwasu askorbinowego i witamin z grupy B.

Badania naukowe wykazały, że woda kokosowa korzystnie wpływa na pracę serca i układu krążenia (m.in. obniża ciśnienie krwi i poziom cholesterolu, zmniejsza ryzyko miażdżycy, zwiększa przepływowość krwi), dzięki czemu zmniejsza puchnięcie nóg – przypadłość tak dokuczliwą w ciąży. Cytokininy (roślinne hormony wzrostu) działają przeciwzakrzepowo, co ma duże znaczenie dla osób z problemami układu krążenia. Woda kokosowa ma także dobroczynne działanie w schorzeniach układu moczowego i trawiennego – podaje się ją w przypadku biegunki, zaparć, wymiotów, zgagi itd.
Wodzie kokosowej przypisuje się również właściwości antybakteryjne, antywirusowe (zwalcza m.in. wirusa opryszczki oraz grypy), antyalergiczne oraz przeciwgrzybiczne. Płyn nie zawiera laktozy ani cukrów, może być więc spożywany m.in. przez cukrzyków czy osoby nie tolerujące mleka krowiego. Codzienne wypicie szklanki wody kokosowej nie tylko skutecznie nawodni organizm, ale także wzmocni odporność i w naturalny sposób pomoże uporać się z wieloma przykrymi dolegliwościami, bez konieczności sięgania po tabletki.

Naturalny eliksir piękna

Woda kokosowa zapewnia skuteczną regulację gospodarki wodnej i metabolizmu, jest więc niezastąpiona w zdrowej diecie. Przyda się również mamom, które po ciąży chcą powrócić do szczupłej sylwetki, albo po prostu potrzebują zastrzyku energii. Warto zastąpić nią soki, izotoniki i napje energetyczne (niewskazane w okresie ciąży i karmienia piersią), bowiem w porównaniu z nimi woda kokosowa nawadnia organizm do 10 razy lepiej, dostarczając niezbędnych mikroelementów. Nie zawiera przy tym żadnych sztucznych dodatków takich jak stabilizatory, substancje słodzące, konserwujące czy regulatory kwasowości. Jest całkowicie naturalna, ma minimalną zawartość kalorii, dlatego można spożywać ją bez ograniczeń i obawy o swoją dietę.
W wodzie kokosowej zawarta jest również receptura na przedłużenie młodości. To dlatego gwiazdy tak chętnie po nią sięgają. Jednym z jej składników jest kinetyna – naturalny roślinny hormon wzrostu, występujący również w ludzkim DNA, opóźniający proces starzenia się komórek skóry zwanych fibroblastami. Fibroplasty odpowiadają za produkcję kolagenu i elastyny – dwóch białek, dzięki którym skóra jest jędrna i elastyczna. Dodatkowo, kinetyna jest także skutecznym antyoksydantem – zapobiega działaniu wolnych rodników oraz wzmacnia odporność skóry przeciwalergicznie i przeciwzapalnie, jednocześnie ją nawilżając. Z tego powodu mieszkanki Karaibów używają wody kokosowej jako… toniku do twarzy. Jeżeli Twoje skóra w związku ze zmianami hormonalnymi wygląda na zmęczoną, pojawił się trądzik, wypróbuj tę metodę.
Kinetyna wzmacnia także paznokcie, skórę głowy i cebulki włosów. Kilka kropel wody kokosowej dodawanych regularnie do szamponu sprawi, że osłabione włosy będą mocniejsze, nabiorą blasku i nie będą się przetłuszczały.

Zdrowa zachcianka dla mamy i dziecka

Dla mam tęskniących za smakiem kawy, producent wód kokosowych Chi przygotował specjalny deser na bazie wody, mleka kokosowego (12%) oraz z dodatkiem starannie wyselekcjonowanych ziaren kawy (0,6%). Napój ma smak espresso, a jest przy tym bogaty w składniki odżywcze i niskokaloryczny, można więc spożywać go w dowolnych ilościach. Dla kobiet, które odchudzają się po ciąży, a marzy im się czekolada, przeznaczony jest deser z dodatkiem wyselekcjonowanych ziaren kakao. Podobnie jak deser kawowy, napój można spożywać bez obawy o figurę. Jego zawartość kaloryczna to zaledwie 49 kcal na porcję 100ml, czyli tyle samo, co w przeciętnym soku. Jest to zasługa inuliny, czyli naturalnego prebiotyku o słodkim smaku, który stymuluje wzrost pożytecznych bakterii jelitowych, wspomaga układ odpornościowy, obniża poziom glukozy i cholesterolu we krwi, a dodatkowo zmniejsza łaknienie. W produktach dietetycznych inulina zastępuje tłuszcz i zwiększa ilość błonnika, jest więc niezastąpiona w trakcie odchudzania.
Deser czekoladowy wspaniale zastąpi również kakao – na pewno pokochają go maluchy. Nie tylko nie zawiera pustych kalorii, ale także jest bogaty w składniki odżywcze. Dodatkowo, z powodu braku zawartości laktozy, mogą go spożywać również dzieci uczulone na krowie mleko. Wspaniale smakuje zarówno na zimno, jak i po podgrzaniu.
Miłośnikom soków producent Chi proponuje zdrową, naturalną alternatywę – wody kokosowe z dodatkiem miąższu ananasa, mango lub owoców tropikalnych. Z powodzeniem zastąpią sztucznie dosładzane napoje dostępne w sklepach. Co więcej, można je podawać już malutkim dzieciom, ponieważ w wodzie kokosowej zawarty jest kwas laurynowy – taki sam, jaki występuje w mleku matki. Kwas laurynowy ma silne właściwości antywirusowe i antybakteryjne, wydatnie wzmacnia układ immunologiczny. Maluchy pokochają wody kokosowe Chi nie tylko za smak, ale również z powodu bajecznie kolorowych, wygodnych kartoników, które można zabrać na spacer czy zapakować do szkolnego plecaka. Mamy z kolei na bazie wód kokosowych Chi mogą przyrządzać zdrowe, owocowe drinki dla całej rodziny. Kilka pomysłowych przepisów znajdziesz na stronie www.onlyeko.pl oraz na Facebook.com/CHI.onlyeko.
Wody kokosowe oraz desery Chi można zakupić w sklepie internetowym onlyEKO oraz w sieci delikatesów Kuchnie Świata. Część zysku ze sprzedaży wody Chi trafia do tajlandzkich sierocińców, w ramach akcji charytatywnej „One seed, one life”.

Chi – woda życia

Wschodnia medycyna ludowa słowem „chi” określa energię życiową, witalną, obecną we wszechświecie. Czy może istnieć lepsza nazwa dla wody o tak wyjątkowych właściwościach? Marka Chi narodziła się w Londynie w 2011r., by już rok później uzyskać tytuł najszybciej rozwijającej się marki na rynku wód kokosowych. Jej produkty powstają z dokładnie wyselekcjonowanych tajlandzkich orzechów. Woda kokosowa Chi zachowuje pełne wartości odżywcze i wszystkie wyjątkowe właściwości dzięki aseptycznej pasteryzacji i użyciu opakować wysokiej jakości (TetraPak). Napój jest całkowicie naturalny, nie zawiera dodatku substancji sztucznych ani cukru. Wygodne i lekkie opakowanie wybrano specjalnie z myślą o komforcie użycia – kartonik można zabrać w drogę, do szkoły lub mieć go przy sobie podczas uprawiania sportów.
Ambasadorem i wyłącznym dystrybutorem marki w Polsce jest firma onlyEKO. Aby dowiedzieć się więcej o wodach Chi zapraszamy na Facebook.com/CHI.onlyeko oraz na stronę Woda Chi




wtorek, 7 stycznia 2014

Helen Doron


Niemowlak w szkole języka angielskiego


Czy niemowlak może uczęszczać do szkoły? 
Czemu nie, skoro jeszcze przed narodzinami „chodzi” do szkoły rodzenia?




Co sprawi największą przyjemność trzymiesięcznemu maleństwu? 
Czy z czteromiesięcznym niemowlakiem można się już w coś bawić? 
Jak wszechstronnie stymulować jego rozwój? 
Jak porozumieć się z sześciomiesięcznym niemowlakiem? 
Co sprawia nam i dziecku najwięcej radości?

Kurs rodzenia przygotowuje młodych rodziców na jeden z najważniejszych momentów w ich życiu. Daje także wskazówki, jak opiekować się nowonarodzonym dzieckiem. Dla wielu rodziców wiedza ta, choć oczywiście niezbędna, nie jest wystarczająca. Szukamy zajęć, aktywności, zabaw, które sprawią, że rozwój dziecka będzie przebiegał harmonijnie i wszechstronnie. Dzięki zmysłom dziecko uczy się poznawać swoje własne ciało i świat, a dostarczając mu odpowiednią ilość pozytywnych wrażeń, aktywnie wpływamy na rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny dziecka. Przeżywając wspólne radości pogłębiamy wzajemną więź z dzieckiem. Coraz bardziej popularne stają się zorganizowane formy spędzania czasu z niemowlęciem. Jedną z propozycji jest uczestniczenie w zajęciach języka angielskiego metodą Helen Doron.


Kurs Baby’s Best Start uczy nie tylko angielskiego, ale również pokazuje, jak bawić się z sensem, czyli jak stymulować wszechstronny rozwój dzieci w wieku od 3 do 22 miesięcy. To wielka przygoda dla maluszka i jego rodziców, biorąca pod uwagę kolejne etapy rozwoju dziecka. Kurs Baby’s Best Start to z pewnością kurs unikalny. Uczy wsłuchiwać się w dziecięce potrzeby. Dla dzieci i rodziców jest źródłem radości i wspólnej zabawy, przez co wzbogaca relację z dzieckiem.
Zajęcia prowadzone są w języku angielskim, lecz może w nich z powodzeniem uczestniczyć także rodzic, który tego języka nie zna. Natomiast rodzic znający ten język z pewnością sam też skorzysta. Pozna mnóstwo zabaw, tradycyjnych brytyjskich wyliczanek, rymowanek, piosenek, które staną się inspiracją do wspólnych domowych zabaw po angielsku.
Na rozwój mózgu i jego potencjał intelektualny, wpływa liczba bodźców dochodzących ze świata zewnętrznego. Na zajęciach lektorzy dbają, by dziecko miało kontakt z całym jego bogactwem. Uczenie następuje poprzez ruch, zmysły oraz wywoływanie pozytywnych emocji.
Podobnie jak w pierwszych miesiącach życia dziecka, tak i na początku kursu jest dużo kołysania, przytulania, dotykania, unoszenia, masowania, śpiewania, słowem tego, co sprawia niemowlętom oraz ich rodzicom przyjemność. Na tym etapie skupiamy się na ruchu i dotyku.
Kolejnym ważnym zmysłem jest słuch. Dlatego na zajęciach jest dużo śpiewania. W ten sposób dziecko osłuchuje się z językiem angielskim, tak jak osłuchuje się z językiem polskim. Ucząc angielskiego metodą Helen Doron naśladujemy naturalny sposób przyswajania języka. Muzyka ułatwia uczenie się, a dzięki piosenkom dziecko poznaje nowe wyrazy. Uczy się ich brzmienia oraz rytmu, melodii właściwej danemu językowi. Piosenka może też być dla niego komunikatem, np. kołysanka o tym, że zbliża się czas snu.
Kurs Baby’s Best Start obfituje we wspaniałą muzykę. Dziecko ma kontakt z bogactwem muzycznym całego świata, z różnymi rytmami i stylami. Poznaje utwory tradycyjne dla innych kultur. Od samego początku poznając różnorodność świata, będzie otwarte oraz ciekawe siebie i innych.
Wraz z rozwojem dziecka kurs zmienia się, dostosowując do jego nowych potrzeb. Zmienia się sposób prowadzenia zajęć. Maluszek zaczyna chwytać, dotykać, przyglądać się różnym rzeczom. I to samo dzieje się na lekcjach. Dziecko rozwija swoje manualne, ćwiczy koordynację ręka-oko oraz uczy się posługiwać przedmiotami. Na zajęciach zabawy są tak dobrane, by stymulować i rozwijać każdą z tych umiejętności.
Posługując się językiem angielskim w czasie zabawy mówimy dziecku, czego w danym momencie doświadcza, podobnie jak robimy to po polsku. Jest to zupełnie naturalne zachowanie. Pokazujemy psa i mówimy „To jest pies” lub „This is a dog”. Dzięki Baby’s Best Start dziecko uczy się języka angielskiego w ten sam sposób, jak języka ojczystego.
Ważną częścią tego procesu jest też codzienne słuchanie płyt w domu. Osłuchując się z językiem angielskim od początku życia, dzieci będą miały dobry akcent, prawidłową melodykę i intonację. Bariera językowa nie będzie dla nich problemem, skoro angielski, obok polskiego, jest naturalnym językiem pierwszych piosenek, rymowanek, zabaw.
Jednym z elementów kursu jest nauka języka migowego. Dziecko, mimo że jeszcze nie mówi, może się już komunikować za pomocą gestów. Taki sposób porozumiewania się z dzieckiem ogromnie ułatwia zaspokajanie jego potrzeb i ogranicza stres związany z nieudanymi próbami ich zasygnalizowania.
Jak zauważa sama Helen Doron, Baby’s Best Start to siedem kursów w jednym: kurs języka angielskiego, języka migowego dla niemowląt, kurs wspomagający rozwój fizyczny i umysłowy dziecka, kształtujący umiejętności społeczne i przygotowanie do kształcenia muzycznego.
Dzieci w Polsce uczą się angielskiego metodą Helen Doron już przeszło 15 lat. Brytyjska lingwistka pierwszy kurs dla dzieci opracowała w 1985 r. Największym marzeniem Helen Doron, jako nauczycielki i matki, było stworzenie kursu dla niemowląt. Baby’s Best Start powstał, ponieważ dzieci mają wrodzoną zdolność do uczenia się dowolnej liczby języków. Kurs stwarza im możliwość oswajania się z angielskim, w czasie kiedy najintensywniej się rozwijają.
Sama Helen Doron tak zachęca do udziału w kursie: „Jestem podekscytowana, zapraszając Cię, abyś do nas dołączył i zapewnił swojemu dziecku bardzo dobry początek – Baby’s Best Start.
Marta Lupa

piątek, 3 stycznia 2014

Now Rok 2014

Hurra!

Nowy Rok juz za nami, a przed nami wiele kolorowych sesji, takich jak ta autorstwa Pauliny Kani (zdjęcia) i Anastazji Borowskiej (stylizacja), czyli duetu Pink Wings, który na stałe współpracuje z Gagą. Odlotowe!